środa, 4 września 2013

Jesienna zupa krem a kalafiora z kuminem i czarną gorczycą

Jesień idzie...to widać po ofiarowanej mi wczoraj dyni przez koleżankę...i mój organizm chyba też ją czuje, skoro podsypuje mi do zupy kumin i czarną gorczycę. Kiedy czuję te dwie przyprawy w mojej duszy zaczynają pojawiać się Indie...takie już mam skojarzenia po wyczuciu nawet najmniejszej ilości kuminu w potrawie, a ja sobie go do zupy nie żałowałam.

  1. Przygotowałam pokrojone w kostkę ziemniaki, seler, marchew - Z
  2. Zagotowałam wodę w garnku - O
  3. Wrzuciłam warzywa na 15 minut do gotowania, po tym czasie wrzuciłam kalafior na kolejne jeszcze wspólne gotowanie się 10 minut - Z
  4. Opruszyłam pieprzem zupę - M
  5. Dodałam szczyptę soli - W i wyłączyłam garnek

W międzyczasie w drugim, mniejszym garnku zagotowałam wrzątek, a następnie dorzuciłam do niego:
  1. Garść słonecznika - Z
  2. Kubek kaszy jęczmiennej pęczak - M
  3. Szczyptę pieprzu, cebulkę czerwoną, łyżkę cuminu i czarnej gorczycy, sporą część czubrycy zielonej- M
  4. Sos sojowy i sól - W
Kiedy kasza ładnie się ugotowała, połączyłam zawartość obu garnków, dorzuciłam garść świeżego oregano, posypałam kurkumą, dodałam ciut oleju kokosowego i zjadłam marząc o Indiach...



Zerknij też na ...
Zupa dyniowa z cukrem kokosowym i śmietaną migdałową Zupa szczawiowakaszą jaglaną Łagodna zupa krem z marchewki i pasztet z grochu

2 komentarze:

  1. To chyba wiem co dzisiaj robię na obiad :) Mam pytanie z innej beczki: co oznaczają literki na końcach punktów z czynnościami? :D To nie pierwszy raz jak je widzę, a męczy mnie to, że nie wiem :D

    OdpowiedzUsuń
  2. jeee i mam inspiracje na dzisiaj :) o takie cosik mi właśnie dziś chodziło :) dziekuje :)

    OdpowiedzUsuń