poniedziałek, 29 kwietnia 2013

Genialna pasta z białej soczewicy i pieczonych ziemniaków z makiem

Poza pralinami nadszedł ewidentnie czas na różne pasty, pasztety, smarowidła na chleb, w związku z tym, że lato przed nami, mogę sobie pozwolić na śniadania w postaci chleba, zamiast płatków owsianych.
I kombinuję ile się da, mieszam smaki, obserwuję składniki, wącham, zanim połączę je w całość.
Ostatnio naszło mnie na mak, zapytałam koleżanki z pracy, czy nie został Jej z pieczenia smakołyków świątecznych, dzięki temu dostałam cały kilogram, skrzętnie ukryty w Jej kuchni.




Mak - przeciwdziałanie miażdżycy, wiązanie cholesterolu LDL, udrażnianie tętnic, usprawnianie perystaltyki przewodu pokarmowego to tylko nieliczne korzyści płynące ze spożywania maku. Mak zawiera duże ilości węglowodanów nieprzyswajalnych, czyli błonnika, który nie jest trawiony w ludzkim przewodzie pokarmowym, ale korzystnie wpływa na zachodzące w nim procesy. Mak zawiera witaminy A, C, D, E i witaminy z grupy B. Dominujące minerały to wapń, który korzystnie wpływa na stan mineralizacji kości i krzepliwość krwi. Mak zawiera również żelazo, fosfor i magnez.

Tak w skrócie o walorach odżywczych maku.
A co ja zrobiłam?

  1. Białą soczewicę namoczyłam we wrzątku na jakąś godzinkę, spęczniała ładnie, ugotowałam w świeżej wodzie, zmiksowałam.
  2. Ziemniaki obrałam, pokroiłam w plasterki, opruszyłam pieprzem cayenne, nakładłam czosnek, majerankiem jeszcze odrobinę podsypałam, polałam olejem rzepakowym. Zapiekłam jakieś 40 min w piekarniku.
  3. Upieczone ziemniaki zblendowałam - M
  4. Dodałam czarnej gorczycy - M
  5. Sos sojowy - W. Warto zastąpić tu sól sosem sojowym, bo soczewica ugotowana z ziemniakami są dość gęste.
  6. Sok z połówki cytryny - D
  7. Szczypta kurkumy - O
  8. Olej rydzowy - Z
  9. Mak - Z
  10. Pasta była ciut za gęsta, dolałam troszkę mleka migdałowego - Z, ale można spokojnie wrzątkiem zastąpić - O.
Na chlebie...łyżką...jak tylko można, zajadać się ze smakiem :)






Brak komentarzy:

Prześlij komentarz