niedziela, 21 sierpnia 2011

Jedna niedziela, a tyle ekspresji kuchennych...cz. I - pasta do chleba

Piękna niedziela za oknem...słońce wreszcie obudziło się do życia...zatem czas idealny na pichcenie w kuchni...
Chleb wstawiony do wyrośnięcia...pasta do chleba zrobiona...ciasto na pizzę wyrasta na balkonie...ser paneer obcieka z serwatki w zlewie...kompot częściowo w brzuszkach...
Ale po kolei...

Biała soczewica została namoczona na noc...rano ugotowana, część będzie wykorzystana do pizzy, nietypowo raczej, a to, co zostało zblendowałam, poczarowałam i pasta do chleba gotowa :D

Składniki:
biała soczewica, tahini, kilka kropel soku z cytryny

Przyprawy:
pieprz cayenne, kolendra, majeranek,sól ziołowa, kurkuma

Wykonanie:

Do miski włożyć
W - ugotowaną, białą soczewicę, zblendować
D - kilka kropel soku z cytryny
O - kolendra, kurkuma
Z - pasta tahini
M - majeranek, pieprz cayenne
W - sól ziołowa

I gotowe, smacznego!!


1 komentarz:

  1. Uwielbiam pasty do chleba, soczewica? Hm, z białej jeszcze nic nie próbowałam.

    OdpowiedzUsuń