Zbliżał się weekend. Postanowilismy nie siedzieć w domu, ale się wspinać...a, jak się wspinać to tylko z dobrym jedzeniem :)
Gulasz pieczarkowy z papryką i cukinią...a do tego pyszne kotlety.
Szybki przegląd tego, co mamy ze strączków w domu, a jako, iż jesteśmy na etapie wykorzystywania wszystkich napoczętych paczuszek w domu zrobilam mix czarnej soczewicy i soji czarnej. Wszystko to zostało namoczone poprzedniego dnia na noc...dokładnie wypłukanie dnia nastepnego i zmiksowane na względnie gładką masę.
Przy robieniu kotletów należy pamiętać, aby skladniki połączyć w ilości pół na pół.
Z tych strączków wyszlo mi 250 g zmielonej masy i tyle samo dodałam startego na tarce kalafiora surowego. Ale, po kolei...pójdźmy za przemianami.
Gulasz pieczarkowy z papryką i cukinią...a do tego pyszne kotlety.
Szybki przegląd tego, co mamy ze strączków w domu, a jako, iż jesteśmy na etapie wykorzystywania wszystkich napoczętych paczuszek w domu zrobilam mix czarnej soczewicy i soji czarnej. Wszystko to zostało namoczone poprzedniego dnia na noc...dokładnie wypłukanie dnia nastepnego i zmiksowane na względnie gładką masę.
Przy robieniu kotletów należy pamiętać, aby skladniki połączyć w ilości pół na pół.
Z tych strączków wyszlo mi 250 g zmielonej masy i tyle samo dodałam startego na tarce kalafiora surowego. Ale, po kolei...pójdźmy za przemianami.
- 250 g startego na tarce surowego kalafiora - Z
- Szczypta pieprzu - M
- Szczypta soli - W
- 250 g masy strączkowej - W
- Posiekana natka pietruszki - D
- Szczypta kurkumy, majeranku - O
- Łyzka oliwy - Z
Całość dokładnie wymieszać. Z kosztowaniem takich mas z surowych straczków jest zawsze kłopot, bo nieusmazone sa strasnzie gorzkie, ale najwazniejsze, aby wyczuć, czy są dość słone :) cała reszta wymiesza się dokładnie przy smażeniu.
Nakładać na patelnię z rozgrzanym olejem. Najlepiej maczać ręce w zimnej wodzie, formowac kotlety i smazyć z dwóch stron...miały piękny zielonkawy kolor i były pyszne...w skały i w domu, jak znalazł :)
Kotleciki przypominają ciasteczka z poprzedniego wpisu, ale za pewne tylko z wyglądu ;)) Z chęcią spróbuję:D
OdpowiedzUsuńbardzo fajne połączenie smaków, pycha :)
OdpowiedzUsuń